Ukraiński profesor Paul Gavrilyuk wykłada teologię na Uniwersytecie Saint Thomas w Saint Paul, Minnesota.
Redakcja (20/04/2022 08:47, Gaudium Press) Więzi, które łączą profesora Pawła Gawryluka z Ukrainą, są niezwykle istotne i sprawiają, że w tych dniach jego serce krwawi. Ból, który nie pozostał bierny, ale doprowadził go do założenia stowarzyszenia “Odbudować Ukrainę” (Rebuild Ukraine), którego celem jest wysyłanie środków medycznych do tego kraju – który pokazał swoją siłę, ale jest wyniszczany przez rosyjski atak.
Na Ukrainie ma krewnych i kolegów akademickich, którzy porzucili swoje książki, a teraz chwytają za karabin, by bronić swojego kraju. Takie przykłady skłaniały Pawła do pójścia tą drogą, ale teraz jest pewien, że jego fundacja jest najlepszym sposobem pomocy Ukrainie.
Początki jego stowarzyszenia nie są tak niedawne, zaczęły się, gdy Rosjanie najechali na Ukrainę, aby zaanektować Krym w 2015 r. Od tego czasu stara się zbierać pieniądze na podstawowe artykuły, takie jak opaski uciskowe i leki na receptę, które wysyła do szpitali na Ukrainie.
Jednak wraz z wojną potrzeby wzrosły i obecnie śpi tylko cztery godziny na dobę, dzieląc swój czas między nauczanie na Uniwersytecie Świętego Tomasza, który utrzymuje, a działalność organizacji Rebuild Ukraine.
Z dumą mówi, że stowarzyszenie może wysłać na Ukrainę 5 tys. opatrunków uciskowych tygodniowo.
“Zasadniczo zadaliśmy sobie pytanie: jaki produkt możemy dostarczyć, aby zmaksymalizować szanse na uratowanie życia na Ukrainie?” – i to była właśnie opaska uciskowa. “Chcemy uczestniczyć w Bożej misji ratowania życia”.
“Mamy nadzieję, że w przyszłym miesiącu uda nam się wysłać kolejne 10 000” – podkreślił. “Tak naprawdę, mówiąc o 1000 rannych (Ukraińców) dziennie, to znaczy, że gdybym miał 7000 opatrunków uciskowych, które mógłbym wysyłać do kraju co tydzień, byłbym bardzo szczęśliwym człowiekiem”.
Wolontariusze na Ukrainie i w USA
Organizacja zrzesza 100 wolontariuszy mieszkających i pracujących w dwóch głównych miastach Ukrainy, głównie w Kijowie. W Stanach Zjednoczonych profesorowi Gawrylukowi pomaga 15 wolontariuszy.
Pracują też nad produkcją kamizelek kuloodpornych dla cywilów, którzy teraz są żołnierzami. I w sposób, który uważa za opatrznościowy, odkrył, że są departamenty policji – szczególnie w Wisconsin i Teksasie – które nie używają niektórych kamizelek, ponieważ stały się przestarzałe, ale że mogą się one przydać w jego kraju.
Jego wolontariusze pracują również nad produktem, który okazał się bardzo przydatny i życiodajny: wędlinami wołowymi. Na Ukrainie mięsa jest pod dostatkiem, więc przerobienie go na wędliny jest jak najbardziej możliwe.
Profesor Gawryluk wspomniał w szczególności o jednej wolontariuszce, która mieszka na Ukrainie i “suszy mięso w swoim domu (a także) przyjmuje 20 uchodźców” – relacjonował. “A jej młody mąż, 25-letni, walczy (z Rosjanami). Tak więc mąż walczy, żona zajmuje się 20 uchodźcami i produkuje dla nas ponad 100 funtów suszonego mięsa tygodniowo”.
Profesor spędza również czas na objazdach po amerykańskich miastach, zbierając fundusze. Stworzył również stronę internetową rebuil-ua.org.
Nie jest on katolikiem, lecz prawosławnym, jednak władze katolickie były zdumione jego przykładem i odnotowały jego świadectwo w lokalnej gazecie diecezjalnej.
Profesor kontynuuje, dodając otuchy, ale i wyrażając żal: “Moi starsi rodzice są teraz uchodźcami. Moja ciocia, która ma 98 lat, jest uchodźczynią mieszkającą obecnie na Litwie…”.
Z informacji od OUN.
